Działanie w social media to nie tylko promocja swojej firmy i swoich działań, ale także – połowicznie – metoda na lepsze pozycjonowanie naszych wpisów. Każdy ciekawy portal tematyczny może posiadać bowiem swój tzw. fanpage w mediach społecznościowych, a ten może być obserwowany przez Internautów. Podlinkowanie każdego wpisu w różnych miejscach z pewnością jest metodą na dobrą promocję tego czym się zajmujemy. Dodatkowo podnosimy szansę na wzrost pozycji wpisu w wyszukiwarce na daną frazę. Sprawdźcie sami – wystarczy tylko wpisać jakieś pytanie – prawdopodobnie w pierwszej dziesiątce wyskoczy kilka odnośników do social mediów, gdzie potencjalnie znajduje się odpowiedź.
Warunki uczestniczenia w mediach społecznościowych
Pierwszym i najistotniejszym warunkiem uczestniczenia w mediach społecznościowych jest dobre poznanie sposobu funkcjonowania danego medium. Każde z nich może działać w nieco odmienny sposób, zaś użytkownicy, zwłaszcza ci najbardziej aktywni mogą znacznie różnić się od społeczności budowanych w innym medium społecznościowym. Obecnie wszystkie social media wymagają od swoich użytkowników założenia konta, w przypadku niektórych z nich wymagane jest podanie własnego imienia i nazwiska, a czasem również innych danych – takich jak numer prywatnego telefonu komórkowego – w celu potwierdzenia swojej tożsamości. Część osób może traktować ten krok jako jawną inwigilację, jednakże bez dostosowania się do reguł panujących w takim miejscu, nie można aktywnie uczestniczyć w życiu nowych społeczności, co więcej – nie można także obserwować tego, co dzieje się na takiej stronie. Z upływem lat i coraz silniejszym i intensywniejszym zacieraniem się granic między sferą wirtualną a rzeczywistą, media społecznościowe wymagają od internautów podawania coraz większej ilości prawdziwych informacji na swój temat – zapobiega to w pewnym stopniu podszywaniu się pod innych, jednakże redukuje poczucie anonimowości. Jedną z najważniejszych cech charakterystycznych w początkach Internetu, była świadomość tego, że podczas dyskusji nie wymaga się od uczestników podawania swoich danych. Obecnie dane te są częściowo wymagane, jednakże świadomość użytkowników co do potrzeb ich podania wzrosła, dlatego też anonimowość w sieci dla części internautów przestała być atutem. Jej istnienie wywołuje kontrowersje – dla niektórych osób jest to zaleta komunikacji w sieci, inni natomiast krytykują takie rozwiązania. W zależności od medium społecznościowego powszechność upublicznienia danych osobistych kształtuje się odmiennie. W sytuacji, kiedy Internauta chce założyć swoje konto na portalu, którego celem jest zaprezentowanie osobistych osiągnięć zawodowych (np. LinkedIn, Golden Line) oraz w teorii odszukanie ciekawej oferty pracy, przedstawienie rzeczywistych informacji na swój temat nie tylko jest konieczne, ale również logiczne. Inaczej funkcjonuje to w miejscach, gdzie większość użytkowników funkcjonuje w roli komentatorów (np. YouTube). Portale takie jak wspomniany LinkedIn doskonale poprawiają SEO osób. Wystarczy być tam nieco aktywnym i już po kilku dniach lądujemy w Top 3 na frazę złożoną z imienia i nazwiska. Mocne mogą być również linki, aczkolwiek ich zamieszczenie nie zawsze jest takie proste. Teoretycznie link zamieszczony w medium społecznościowym widoczny jest przez Google lecz nie zawsze zostanie zostanie zliczony.
Rozsądek przede wszystkim. Po drugie – plan działania
W przypadku komunikowania się w social media przez firmy, które dopiero startują na rynku ważne jest, aby od samego początku dobrze, rozsądnie budować swoją markę. Przy użyciu social media można naturalnie promować swoje własne serwisy pod SEO, ale czy mają one wartość merytoryczną dla potencjalnych czytelników? To już zależy od autorów. W szczególności dotyczy to tych firm lub innych podmiotów, które istnieją jedynie w sieci – strategia komunikacyjna, która musi zostać przyjęta w celu promocji, musi zatem opierać się w największej mierze o aktywność w Internecie, a przede wszystkim w mediach społecznościowych. Nieobecność w nich mogłaby być poważnym zagrożeniem dla całego biznesu lub innej prowadzonej działalności. Warunkiem zdobycia szacunku oraz dotarcia do świadomości konsumentów jest zatem pojawienie się tam, gdzie odnajdzie się swój „elektorat”. Mnogość dostępnych social mediów umożliwia markom oraz organizacjom stworzenie swojego profilu w miejscach, które najkorzystniej będą komunikować to, na czym zależy marce. Firma zajmująca się ubezpieczeniami prawdopodobnie nie znajdzie odbiorców na portalu Pinterest, który służy do przedstawiania zdjęć przede wszystkim produktów, zaś agencja zajmująca się pozycjonowaniem stron internetowych prawdopodobnie nie zdobędzie widzów na YouTubie. Wybranie odpowiedniego kanału komunikacyjnego, który będzie najlepszy dla specyfiki swojej branży jest jednym z najważniejszych zadań dla specjalistów od marketingu. Pojawienie się na wszystkich najpopularniejszych social media nie będzie korzystne z następujących względów:
- nie wszystkie portale dadzą możliwość zdobycia odbiorców
- pieniądze przeznaczone na kampanię promocyjną będą zmarnowane
- obecność w wielu miejscach nieprzydatnych dla marki może być źle odbierane przez jej konsumentów, którzy mogą uznać, że jej celem jest tylko przedstawienie siebie jak największej ilości internautów, nie zaś prezentacja własnych dokonań czy oferty
- czas przeznaczony na działanie w jednym nieefektywnym medium, mógłby
z korzyścią zostać przeznaczony na inne
W social media bądź szczery
Wszystkie podmioty, które chcą komunikować w social media muszą pamiętać o tym aby jawnie przedstawiać swoje działania oraz nie ukrywać porażek, zaś te, które zostaną wykryte przez konsumentów, muszą zostać wytłumaczone przez przedstawicieli firm. Przejrzystość w komunikacji powinna być wyraźnie dostrzegalna nie tylko wśród stałych fanów ale także wśród nowych obserwatorów. Wybranie drogi przekazu medialnego, który opiera się na komunikowaniu o wszystkim może być drogą donikąd, gdyż obrazuje to markę jako podmiot niepewny swoich działań, nie myślący przyszłościowy, podmiot który nie ma przed sobą skrystalizowanych merytorycznych celów. Budowanie relacji jest kolejnym istotnym warunkiem, o którym pamiętać muszą wszyscy – także prywatni użytkownicy social mediów. Przypominanie o sobie i pozostawanie w kontakcie z innymi użytkownikami zapobiega pogorszeniu się relacji i obniżeniu poziomu standardu komunikacyjnego. Podobnie wygląda to w przypadku marek – firma, która zabiega o względy potencjalnych konsumentów także po dokonanej konwersji ze swoich działań nie może spoczywać na laurach. Jest celem jest wtedy przypomnienie o sobie klientom i zapewnienie ich, że marka chce zadbać o tych, którzy stali się jej docelowymi konsumentami.
Marka w social media musi bowiem zadbać o to, aby cel, który zostanie zrealizowany (produkt zostanie nabyty, usługa zamówiona, ktoś przyjdzie na ważne wydarzenie) mógł w przyszłości zostać powtórzony. Niezależnie od tego czym zajmuje się dany podmiot – to co robi, powinno być dla jego odbiorców elementem stale ich przyciągającym. Lojalność wobec swoich odbiorców powinna jawić się tak samo, jak oczekują tego przedstawiciele marki od tych, do których ich twór jest adresowany. Wzajemne budowanie relacji dzięki social media jest stosunkowo proste, dlatego uczestnicy komunikacji w grupach społecznościowych muszą mieć świadomość, że warunkiem uczestnictwa na tego rodzaju arenie jest formowanie się powiązań – między osobami, między osobami i markami, a także między markami lub organizacjami. Brak tego rodzaju relacji to niepraktyczne wykorzystywanie w nowych mediach swojej obecności, a to zaś może przełożyć się na brak osiągnięcia celów i sukcesu.
SEO a Twittery, Facebooki, YouTuby…
Wykorzystywanie social media dla działań SEO wydaje się być po pierwsze naturalne, a po drugie wyjątkowo proste. Zwykle dla podlinkowania swoich postów na blogach pod SEO wykorzystuje się np. fora internetowe, różnego rodzaju kreatory stron lub inne miejsce, gdzie umieścić można właściwy link. W przypadku mediów społecznościowych link jest nie tylko mocniejszy ale także wygląda na bardziej interesujący. Niestety dla seowców w mediach społecznościowych aby osiągnąć to o co nam chodzi – a więc ruch na stronie, należy umieszczać aktywności interesujące, ciekawe, najlepiej z pierwszej ręki. SEO przy użyciu np. Twittera czy Facebooka to nie zatem link building a raczej indeksacja wpisów oraz budowanie ruchu na naszej stronie.
Przypominamy jednakże, że strona, do której kierujemy nie powinna być typowym zapleczem. Średnio ogarnięty internauta natychmiast zorientuje się, że teksty są formą reklamy. Warto kierować ruch do strony, która zbudowana jest wyłącznie na potrzeby jednej firmy – dla przykładu blog ekspercki na temat funkcjonowania sprzętu AGD. Kierowanie ruchu na tego typu strony to także łatwiejszy sposób na większą ilość like’ów naszego fanpage – naturalnie wyglądające strony z wartościową treścią generują więcej przeglądających a to naturalnie podnosi pozycję strony – nawet bez klasycznego podlinkowania. Dobrą metodą na przekierowanie ruchu jest także stworzenie ciekawego kanału na portalu YouTube – w filmiku możemy zachęcić do kliknięcia w link znajdujący się w opisie materiału wideo. Należy pamiętać o tym, aby tam gdzie to możliwe stosować hashtagi – zwłaszcza na Twitterze – jest to niezwykle pomocne w dotarciu do osób, których jeszcze nie znamy, a mogą być zainteresowane tym, co mamy do powiedzenia.