Jednym z największym marzeń dla wielu osób jest prowadzenie własnej firmy i zarządzanie podwładnymi. Posiadanie biznesu może jednak dla wielu okazać się ciężkim orzechem do zgryzienia. W dobie stosunkowo krótkiego czasu poświęcanego na zapoznanie się z ofertami, które firmy mają do zaprezentowania, trzeba wymyślić taki biznes i w takiej formie, który skutecznie przyciągnie do siebie potencjalnych konsumentów. Start na rynku nie jest prosty, jeśli nasz plan nie jest ułożony i nie posiada stabilnej struktury. Spontaniczne działania teoretycznie mogą się sprawdzić, jeśli jednak planujemy działać w branży, która na rynku już funkcjonuje do konkurowania musimy się przygotować.
Odgadnąć pragnienia klientów
Zupełnie nierozsądnym działaniem jest nieprzeprowadzenie badań rynku, które mogą określić, czy na nasze usługi bądź produkty w ogóle istnieje popyt. Tworzenie czegoś, czego nikt nie pragnie naturalnie może się sprawdzić, jednakże wtedy trzeba poświęcić podwójną wartość czasu na pokazanie konsumentom, że to, co mamy do zaprezentowania będzie im potrzebne, że zmieni ich życie oraz stanie się naturalnym obiektem pożądania. W tym miejscu można odwołać się do historii popularnego w latach 80 oraz 90 Walkmana firmy Sony, który według bardzo szerokich badań odbierany był jako bezwartościowe urządzenie, które nie znajdzie nabywców. Zarządcy Sony postanowili jednakże zmierzyć się z negatywnym odbiorem swojego urządzenia do odtwarzania muzyki i wypuścili na rynek coś, co teoretycznie miało się nie sprzedawać. Rzeczywistość i być może nagłe pobudzenie wśród nabywców zdecydowały o tym, że Walkman odniósł gigantyczny sukces i na zawsze zrewolucjonizował rynek urządzeń, na których odtwarzany jest dźwięk. Zrobienie badań nie zawsze zatem wprost pokaże nam czy rynek otwarty jest na nowy, nietypowy produkt czy usługę, jednakże mocniej niż 30 lat temu zarysuje obraz pragnień. Obecnie istnieje bowiem więcej urządzeń, które mimo tego, że wydają się być innowacyjne i przełamujące standardy, nie spotykają się z tak wielką atencją jak przed laty. Jak wspomniałem badania nie mogą być jednoznacznym określeniem kolejnego kroku w próbie wejścia na rynek, jednakże pominięcie ich może skutkować totalną klapą i wyłożeniem tysięcy lub milionów, co spocznie w magazynach. Sprawa w przypadku świadczenia nieszablonowych usług ma się inaczej, gdyż rynkowa porażka nie oznacza tak dużych strat, co więcej – w wielu przypadkach można się po prostu przebranżowić i dostosować do rynku. Gonienie konkurencji może być jednak trudnym procesem, jeśli będziemy zajmować się czymś, na czym nie do końca się znamy.
Zbadaj konkurencję namacalnie
Dokładnie zbadanie rynku po przeprowadzonych badaniach wskazujących na pozytywny odbiór wejścia nowej marki na rynek może rozpocząć kolejny proces, czyli zbadanie rynku. Musimy sprawdzić jak wygląda obecny rynek usług, które będziemy świadczyć, co warto zmienić, na co narzekają klienci, co jest ich największą bolączką, a co „żre”, tzn. sprzedaje się dobrze. Wykorzystanie tricków, które stosuje konkurencja może być efektowne, ale raczej wyłącznie na krótką metę. Dojrzali konsumenci (zwłaszcza młodzi, którzy aktywnie dzielą się doświadczeniami w mediach społecznościowych), szybko dostrzegą próbę wspięcia się na szczyt po plecach silniejszych firm, co raczej przyniesie złą reputację nowej marce i prawdopodobnie trudno będzie jej zdobyć na nowo zaufanie, zwłaszcza, jeśli dopiero zdobyło się jego ułamki. Jeśli nasza firma zajmuje się sprzedażą produktów dobrze jest przetestować produkty już dostępne na rynku. Najlepiej po prostu je kupić, lub w miarę możliwości sprawdzić ich działanie. Dobrze jest sprawdzić wyroby firm, których towary są z najniższej, średniej oraz najwyższej półki cenowej. Wyciągnięcie wniosków na podstawie rzeczywistego użytkowania da nam obraz sytuacji, związany z tym co nasz produkt musi w sobie mieć, aby być konkurencyjny. Jeśli rynek danej kategorii produktowej nie jest jeszcze nasycony to możemy odnieść sukces dostosowując się do niszy lub tego, czego na rynku jeszcze nie ma (może to być nawet pojedyncza funkcja). Dokładnie zbadanie konkurencji powinno nam dać informacje przede wszystkim na temat:
- Średniej ceny produktu lub usługi
- Dostępności
- Różnorodności ofert (w tym także pojedynczych produktów bądź usług)
- Sposobów promocji w mediach tradycyjnych, nowych, w outdoorze czy sposobami niekonwencjonalnymi
- Komunikatów wysyłanych do potencjalnych odbiorców oraz wszelkich interesariuszy
- Opinii dotyczących już istniejących firm w podobnej lub tej samej branży
- Zapotrzebowania rynkowego
- Niechęci do konkretnych ofert
- Sposobów kontaktu z klientami oraz traktowaniu ich
- Możliwości jakie związane są z kierunkami rozwoju branży
Nowe = dobre?
Dobry research może być kosztowny, jednakże przeprowadzenie go w sposób właściwy ogranicza ryzyko strat oraz daje wiedzę na temat tego jak rzeczywiście powinno wyglądać to, co chcemy wypuścić na rynek. Pamiętać należy o tym, że jego chłonność może być determinowana wieloma zmiennymi, chociażby wyprzedzeniem nas przez inną firmę, która krótko przed nami dokonała launchu produktu albo usługi, który planowany był przez nas. Tak niewiarygodne działania są możliwe, jednakże obecnie o ostatecznym zwycięstwie decyduje jakość, nie zaś bycie pierwszym. Jeszcze 30 lat temu panował pogląd, że to właśnie ten czynnik może stanowić o sukcesie (patrz: 22 niezmienne prawa marketingu). Poniżej przedstawiamy 12 najwyżej wycenianych marek świata – jaka jest ich historia? Sprawdź na stronie http://interbrand.com
